Przejdź do treści
Wczytuję...

Wiele osób dostaje od swojego pracodawcy propozycje wyboru umowy między kontraktem B2B, a umową o pracę. Pracownik często nie do końca wie, jakie różnice istnieją między tymi dwoma umowami. Jakie korzyści niesie każda z nich, a jakie wady? Co to w ogóle jest kontrakt B2B? Wyjaśniamy.

Umowa o pracę

Na podstawie umowy o pracę powstaje stosunek pracy, a postanowienia w niej zawarte powinny być korzystne dla pracownika, tak jak wskazuje na to kodeks pracy. Umowa o pracę musi być zawarta na piśmie i sporządzona w dwóch jednobrzmiących egzemplarzach, po jednym dla każdej ze stron. Posiada tę zaletę, że jasno określa czas, miejsce oraz rodzaj wykonywanej pracy, jak również wysokość wynagrodzenia. Ogromnym plusem umowy o pracę są przywileje dla pracownika, które określa kodeks pracy, np. urlop macierzyński, L4, urlop płatny. W przypadku UoP wszelkie formalności, prowadzenie księgowości, opłacanie podatków za pracownika itp. należą do pracodawcy – osoby zatrudnione nie muszą już się tymi sprawami zajmować.

Wady umowy o pracę:

  • brak elastyczności. Nie można dowolnie zmieniać godzin i miejsca pracy,
  • koszty, które ponosi pracodawca za pracownika, są bardzo duże, a to skutkuje niższym wynagrodzeniem,
  • często brak możliwości dorobienia do pensji. Pracodawca może nie zgodzić się na branie nadgodzin. Kiedy pracownik szuka pracy w innym przedsiębiorstwie, aby dorobić do głównej pensji – często okazuje się, że dostanie umowy na ułamek etatu, jest niemożliwe.
  • brak możliwości decydowania samodzielnie o swojej pracy. Tu pracodawca wyznacza obowiązki i ich zakres, nie pracownik.

Co to jest B2B?

B2B, czyli business to business to kontrakt polegający na współpracy firmy pracownika z firmą pracodawcy, przy czym ta pierwsza to przeważnie jednoosobowa działalność gospodarcza. Może być zawarta w formie pisemnej oraz ustnej. W ostatnich latach popularność B2B znacznie wzrasta, głównie ze względu na możliwość wyższych zarobków. Wynika to z faktu, że przedsiębiorcy rozliczający się na umowy B2B mogą liczyć na ulgi, szczególnie przez pierwsze pół roku działalności dzięki „uldze na start” (zwalnia ona z płacenia składek na ubezpieczenie społeczne). Później można skorzystać z „małego ZUS-u” w zależności od kwoty przychodu za poprzedni okres rozliczeniowy, czy ciągłości prowadzenia działalność gospodarczej.

Większe zarobki wynikają też z tego, że osoba zatrudniająca ponosi mniejsze koszty niż w przypadku UoP. Jest zatem często w stanie zaoferować większe wynagrodzenie.

To, co bardzo jest cenione w przypadku umowy B2B przez przedsiębiorców to elastyczność. Oni sami mogą ustalać czas i miejsce pracy (chociaż umowa może wymagać dyspozycyjności w określonych godzinach) oraz cały harmonogram dnia. Taki rodzaj umowy umożliwia również dorobienie do swojej głównej pensji. Po wykonaniu usługi wystarczy, że osoba prowadząca jednoosobową działalność gospodarczą wystawi fakturę VAT i właściwie więcej formalności nie ma.

Osoby zatrudnione w ramach umowy B2B mogą wybrać opodatkowanie liniowe jako formę opodatkowania swojego przychodu. W pewnych przypadkach może to być bardzo korzystne z finansowego punktu widzenia, gdyż stawka opodatkowania jest stała, niezależnie od wysokości dochodu.

Kolejną zaletą prowadzenia jednoosobowej działalności gospodarczej jest możliwość zaliczania wydatków w koszty. Dzięki temu pomniejsza się podatek za wszystkie urządzenia czy inne rzeczy powiązane z przychodami firmy. Mogą to być: telefon, laptop, wydatki na księgowość, internet itp.

Dużo osób zatrudnionych na kontrakcie B2B nie wyobraża sobie powrotu do standardowej umowy o pracę. Sami decydują o swoich celach w pracy, kierunku, w którym chcą pójść zawodowo. Ich szefami są oni sami. Warto pamiętać, że te przywileje niosą za sobą również szereg obowiązków.

Jakie są wady kontraktu B2B?

  • Konieczność samodzielnego opłacania podatków, wystawiania faktur oraz prowadzenia księgowości. Jednak brzmi to gorzej, niż jest w rzeczywistości. Wystawanie faktur trwa 5 minut, a księgowość można powierzyć dobremu biurowi rachunkowemu. W miesiącu wychodzą może dwie godziny, które trzeba przeznaczyć na załatwienie tych spraw.
  • Brak przywilejów gwarantowanych przez kodeks pracy, czyli takich, jakie oferuje UoP. Nie ma możliwości wzięcia urlopu macierzyńskiego, urlopu płatnego, L4, czy urlopu na żądanie. Możliwy jest zasiłek macierzyński.
  • Mogą wystąpić trudności z uzyskaniem kredytu, ponieważ banki przy tego typu umowach wymagają wyższych dochodów i prowadzenia firmy od roku lub dwóch lat.
  • Osoby zatrudnionej na umowę B2B nie chroni kodeks pracy, zatem taką umowę łatwiej jest rozwiązać.

Podsumowanie

Każdy pracownik sam musi podjąć decyzje o wyborze rodzaju umowy. Dla pracowników ceniących sobie przywileje oferowane przed kodeks pracy, nielubiących prowadzenia samodzielnie całej dokumentacji firmy umowa o prace będzie lepszym rozwiązaniem. Dla osób ceniących sobie niezależność, wyższe zarobki i nieobawiających się wszelkich formalności związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej – kontrakt B2B będzie z pewnością lepsza opcją.

Marta

Leave a Comment